Przedstawiamy wypowiedzi pierwszej trójki inauguracyjnego wyścigu Mistrzostw Polski Super S Cup na Torze Poznań.

Jakub Kojder (1. miejsce): „Nie może być lepiej, to jest wymarzony debiut. Walczyliśmy mocno przez cały wyścig – popełniłem błąd [przez co straciłem prowadzenie], na szczęście [Przemysław Pluciński] też popełnił błąd na kolejnym okrążeniu i mogłem to wykorzystać, a od tego momentu szliśmy łeb w łeb do samego końca – na pewno nie było łatwo. Jutro przede mną mój pierwszy start z końca stawki, zatem sam dopiero przekonam się jak to będzie wyglądać”.

Przemysław Pluciński (2. miejsce): „Jestem bardzo zadowolony – udało się dojechać bez żadnych problemów czy kolizji, no i podium, zatem jestem przeszczęśliwy! Oczywiście, że [liczyłem na więcej]. Trzeba walczyć, ale Kojder jest twardym zawodnikiem i wytrzymywał presję, jaką wywierałem siedząc mu na zderzaku. Później miałem niewielki problem z układem kierowniczym, zatem nie chciałem już jechać na 100% i bezpiecznie dowiozłem do mety drugie miejsce. Jutro będzie ciekawie, chcę uzyskać jak najlepszy wynik i przede wszystkim dojechać do mety w jednym kawałku”.

Paweł Lepert (3. miejsce): „Nie jestem do końca zadowolony, bo już od drugiego kółka jechałem bez ABS-u i wiedziałem, że będę musiał bardziej bronić swojej pozycji niż atakować rywali. Z każdym kolejnym okrążeniem musiałem hamować coraz wcześniej, zatem cieszę się z utrzymania trzeciej pozycji, bo dość mocno naciskał na mnie [Jacek] Łukaszyk. Mam nadzieję, że do jutra uda się rozwiązać problemy z ABS-em i wtedy znów będziemy próbować walczyć o podium”.

Sponsor tytularny

Work Stuff

Partner technologiczny

ECU Master

Patronat medialny

Motowizja

Organizator

DRIVE SQUAD
ul. Modrzewiowa 3
64-320 Niepruszewo

tel. 604 145 514
e-mail: przemek@drivesquad.pl