Alejski i Lepert wygrywają wyścig długodystansowy

Dwugodzinny wyścig długodystansowy zakończył zmagania wrześniowej rundy mistrzostw Polski dla zawodników OMM Drive Super S Cup. Swoje pierwsze zwycięstwo, z przewagą zaledwie 0,113 sekundy, odnieśli Bartosz Alejski i Paweł Lepert.

Z pole position wystartował zwycięzca ostatniej rundy Marcin Olejniczak w samochodzie #77, lecz już na starcie wyprzedził go Tomasz Pawlaczyk w #96. Na drugie miejsce wkrótce awansował Damian Lempart w #5, a po 20 minutach do głosu zaczęła dochodzić załoga #7 Artur Hawryluk/Bartosz Hyżyk, wychodząc na drugie miejsce. Prowadzący Pawlaczyk utrzymywał jednak kilkanaście sekund przewagi aż do czasu pierwszych zjazdów do boksów.

Sytuacja znacząco się skomplikowała, gdy w trakcie zjazdów na zmianę kierowców i tankowanie wyjechał samochód bezpieczeństwa. Przed kolumną z samochodów z alei serwisowej nie zdążyli za pierwszym razem wyjechać Adam Karkuszewski w #5 i Michał Molski w #17, tracąc w ten sposób okrążenie do reszty stawki. Choć kolejne żółte flagi pomogły w odrobieniu sporej części strat, obaj ostatecznie nie dojechali do mety wyścigu.

Podobnie jak przed miesiącem, wyścig był neutralizowany aż czterokrotnie. Najlepiej w tym chaosie odnajdowała się załoga #98 Lepert/Alejski, która wysforowała się na prowadzenie nieco ponad pół godziny przed końcem, lecz miała przed sobą jeszcze jeden pit-stop, po którego odbyciu pozycję lidera znów przypadła załodze #96 Pawlaczyk/Boruszak. Przewaga zaczęła jednak topnieć w końcówce, gdy opony były na granicy swojej wytrzymałości.

Jak sam przyznał po przekroczeniu mety, Pawlaczyk przejechał ostatnie okrążenia „na feldze”, co zadecydowało o triumfie na rzecz Alejskiego i Leperta w #98, dla których był to pierwszy wspólny start w wyścigu długodystansowym. Margines zwycięstwa wyniósł zaledwie 0,113 sekundy. Na tym samym okrążeniu wyścig ukończyli także Rafał Gawkowski i Adrian Lewandowski w #9, którym do triumfu zabrakło 4,575 sekundy. Poza podium uplasowali się Hawryluk i Hyżyk w #7, Olejniczak i Cichopek w #77 oraz Konrad Nowak-Ignatowski i Damian Stachowiak w #24.

Do końca tegorocznych mistrzostw Polski pozostał jeszcze jeden wyścig długodystansowy, podczas październikowych zawodów na Torze Poznań.