Adrian Lewandowski będzie mieć przed sobą pusty tor na starcie pierwszego wyścigu sezonu 2021 Ecumaster Super S Cup na Torze Poznań. Trzeci zawodnik ubiegłorocznego sezonu po raz pierwszy sięgnął po pole position.

„Gdy zjechałem do boksu po tych trzech okrążeniach, zobaczyć jaki jest czas, to byłem w szoku, że to jest pierwsze miejsce” – powiedział po zakończeniu kwalifikacji. „Może byłem przyzwyczajony do czasów sprzed roku, które były jednak około sekundę szybsze. Stwierdziłem, że zobaczymy, co będzie. Czas mijał, a ja cały czas utrzymywałem się na czele. Gdy zostało pięć minut do końca, to uznałem, że tak już zostanie, bo jednak pierwsze trzy kółka są najważniejsze”.

27-latek ma już na swoim koncie jedno zwycięstwo i będzie próbował to powtórzyć: „Wyścig to jest zawsze inna bajka, może być trochę ciężej. Jadą za mną doświadczeni zawodnicy, którzy potrafią długo trzymać mocne tempo. Postaram się jak najdłużej utrzymać ich za sobą i mam nadzieję, że chociaż przez kilka zakrętów albo okrążeń będę na prowadzeniu”.

Zdobywca pole position przyznaje, że przystępując do kwalifikacji nie był jeszcze w pełni wybudzony po zimowej przerwie: „Mam trochę luźniejsze podejście, bo mało trenowałem przed sezonem. Pierwszy trening przejechałem dopiero tydzień-dwa temu i wczoraj przejechałem dwie sesje, więc dużo nie jeździłem i odrdzewiałem się jeszcze w trakcie tych kwalifikacji. Poszło w miarę ok. W zeszłym roku udało się wywalczyć podium w klasyfikacji generalnej, więc nie mam już takiego parcia, że muszę coś osiągnąć. Będę jechał dla zabawy i żeby wygrać jakieś poszczególne wyścigi, a w połowie sezonu zobaczymy, gdzie będę się plasować”.

Zapytany o pozycję lidera klasyfikacji generalnej, dodał: „Nie pomyślałem o tym. Fajnie, zobaczymy na jak długo, ale fajnie”.

Sponsor tytularny

Work Stuff

Partner technologiczny

ECU Master

Patronat medialny

Motowizja

Organizator

DRIVE SQUAD
ul. Modrzewiowa 3
64-320 Niepruszewo

tel. 604 145 514
e-mail: przemek@drivesquad.pl