Sezon 2025 WORK STUFF Super S Cup zakończył się w dramatyczny sposób. Damian Stachowiak przekroczył linię mety jako pierwszy, jednak to Filip Sterczewski został ogłoszony zwycięzcą. Tytuł mistrzowski wywalczył Maciej Szubczyński.
Sterczewski wystartował z pole position i utrzymał prowadzenie przed pretendentami do tytułu. Klatta początkowo był przed Szubczyńskim, jednak zahaczył o pobocze i spadł na czwarte miejsce, za Damiana Stachowiaka.
Kluczowy moment dla wyścigu oraz losów tytułu mistrzowskiego nastąpił na czwartym okrążeniu. Po kolizji samochodów innej klasy ogłoszono częściową neutralizację. Sterczewski i Szubczyński zwolnili pod żółtymi flagami, a Stachowiak i Klatta wyprzedzili ich w strefie ograniczenia prędkości.
Obaj otrzymali za swoje wykroczenia kary stop&go, których nie wykonali do końca wyścigu i zostali wykluczeni z wyników. Oznaczało to, że zwycięzcą wyścigu został Sterczewski, a Szubczyński zajął drugie miejsce. Tomasz Urbański musiał wycofać się z powodu problemu technicznego.
Dyskwalifikacja Klatty oznacza, że spadł on na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, oddając 12 punktów, które w innych okolicznościach nie zostałyby odliczone. Sterczewski zakończył więc sezon na drugim miejscu, sześć punktów za nowym mistrzem.
